sobota, 30 września 2017

praca plastyczna jesień


PRACA PLASTYCZNA JESIEŃ

ACH TA JESIENNA POGODA, TROCHĘ SŁOŃCA, TROCHĘ WIATRU, TROCHĘ DESZCZU.

DROGIE NAUCZYCIELKI, NAUCZYCIELE, RODZICE.

ZNACIE TĄ PIOSENKĘ: "W CZASIE DESZCZU DZIECI SIĘ NUDZĄ"?

JEŚLI NIE MACIE POMYSŁU NA ZAJĘCIA PLASTYCZNE, W TAKIM PRZYPADKU PROPONUJĘ PARASOLKI ;-)

CHCECIE ZE MNĄ PODRÓŻOWAĆ DO KRAINY DESZCZU?

TAK?

TO WEŹCIE MNIE ZA RĘKĘ, A WŁAŚCIWIE TO ZAKASAJCIE RĘKAWY I ZACZYNAMY.

1. POTRZEBNE NAM BĘDĄ KOLOROWE KARTKI A4, KLEJ, NOŻYCZKI, CZARNY MARKER.



2. A NASTĘPNIE RYSUJEMY MARKEREM WZORKI PARASOLEK.


3. WYCINAMY PARASOLKI I ROBIMY Z NICH TZW. HARMONIJKĘ.


4. NA KARTKI PAPIERU PRZYKLEJAMY PARASOLKI I DORYSOWUJEMY MARKEREM DO NICH ELEMENTY WEDŁUG UZNANIA.

I JAK WASZE PARASOLKI? ROZŁOŻONE?



POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO WSŁUCHIWANIA SIĘ W PIOSENKĘ

MARTA



https://www.youtube.com/watch?v=w40ushYAaYA

pieczona parówka w cieście

PIECZONA PARÓWKA W CIEŚCIE

WITAJCIE

NA DZISIEJSZY WIECZÓR POLECAM PRZEPIS NA PIECZONĄ PARÓWKĘ W CIEŚCIE FRANCUSKIM.
PRZEPIS JEST CZĘŚCIOWO MÓJ, A CZĘŚCIOWO PRZEPISANY OD KOLEŻANKI, GDYŻ ONA NIE UŻYŁA JAJKA.

A WIĘC ZAPRASZAM DO ZABAWY I DZIAŁAJCIE KROK PO KROKU...

1. NAJPIERW NACIĘŁAM PARÓWKI, ALE NIE DO KOŃCA.


2. NASTĘPNIE WYKROIŁAM W CIEŚCIE FRANCUSKIM 3 KOŁA I CIASTO WŁOŻYŁAM W SZCZELINY WYKROJONE W PARÓWKACH, A Z PARÓWEK UTWORZYŁAM TZW. WIANKI.

3. WIANKI WŁOŻYŁAM NA 10 MINUT DO PIEKARNIKA ROZGRZANEGO DO 180 STOPNI.


4. PO 10 MINUTACH DO WIANKÓW WBIŁAM PO 1 ŻÓŁTKU JAJKA I NASYPAŁAM NA GÓRĘ STARTY ŻÓŁTY SER I ZNÓW NA 10 MINUT WŁOŻYŁAM WIANKI DO PIEKARNIKA.



5. PO WYJĘCIU OTRZYMAŁAM PYSZNE PIECZONE I SOCZYSTE PARÓWKI. 




ŻYCZĘ SMACZNEGO 
MARTA

środa, 27 września 2017

rebusy o zwierzętach

REBUSY O ZWIERZĘTACH

MAM NADZIEJĘ, ŻE POPRZEDNI POST BYŁ INTERESUJĄCY.
MOJE REBUSY RÓWNIEŻ NAWIĄZUJĄ DO JEGO TEMATU.
ŻYCZĘ PRZYJEMNEGO ROZWIĄZYWANIA ;-)




zooterapia


Ja i moja suczka Łajka

ZOOTERAPIA CZYLI LECZNICZE DZIAŁANIE ZWIERZĄT

NIEDAWNO NATKNĘŁAM SIĘ NA BARDZO CIEKAWY TEKST DOTYCZĄCY ZOOTERAPII W LECZENIU PSYCHIATRYCZNYM. ZOOTERAPIA NIE JEST NICZYM NOWYM, NAJCZĘŚCIEJ W INTERNECIE WIDZIMY ŁADNIE ZDJĘCIA ZWIERZĄT-TERAPEUTÓW, ALE NIGDY ZDJĘCIA NIE UKAZUJĄ CIERPIENIA LUDZI DOTKNIĘTYCH RÓŻNYMI ZABURZENIAMI, TYMI WEWNĘTRZNYMI - PSYCHICZNYMI. PRACA POGLĄDOWA, KTÓRĄ PRZECZYTAŁAM WYWOŁAŁA NA MNIE BARDZO DUŻE WRAŻENIE I PRAGNĘ JĄ ZRECENZOWAĆ. CHCIAŁABYM RÓWNIEŻ ZŁOŻYĆ PODZIĘKOWANIA PANI AGNIESZCE Z KONINA, DOGOTERAPEUTCE I NAUCZYCIELCE ZA UDZIELENIE POZWOLENIA NA WYKORZYSTANIE ZDJĘĆ Z JEJ PRACY. SERDECZNIE PANIĄ POZDRAWIAMY PANI AGNIESZKO :-)

Czy wiesz, że…
1.    Zooterapia (animaloterapia) znajduje miejsce we współczesnym lecznictwie od lat 60 XX wieku,
2.    Istnieje kilka rodzajów interakcji człowieka ze zwierzęciem: terapia z udziałem zwierząt, zajęcia z udziałem zwierząt, oraz edukacja z udziałem zwierząt,
3.    Interakcje ze zwierzętami okazują się cenne w przypadku depresji, zaburzeń lękowych, schizofrenii czy procesów otępiennych, mają pozytywny wpływ na funkcjonowanie
         osób w wieku podeszłym oraz niosą korzyści dla zdrowia 
          somatycznego
4.    Pierwsze doniesienia na temat wykorzystania zwierząt
         w wspomaganiu procesu leczenia pochodzą z Belgii,
gdzie hospitalizowani pacjenci zajmowali się ptactwem
5.    Pionierem badań nad wpływem obecności zwierzęcia
         na przebieg terapii był dziecięcy psychiatra Boris
         M. Levinson, któremu w gabinecie, towarzyszył labrador
         retriever o imieniu Jingles. Levinson zaobserwował,
         że pies pomagał „przełamać pierwsze lody” i ułatwiał
kontakt z pacjentem
6.    Zygmunt Freud (austriacki lekarz neurolog i psychiatra), twórca psychoanalizy posiadał wiele psów. Często jeden z nich Jofi był obecny podczas pionierskich sesji psychoanalizy.



Zygmund Freud ze swoim psem
Źródło: psychologytoday.com

7.    Zwierzęta najczęściej wykorzystywane do terapii to: psy (dogoterapia), koty (felinoterapia), konie (hipoterapia), delfiny (delfinoterapia), a ostatnio nawet osły (onoterapia) i alpaki…




8.    Proces udomowienia zwierząt sięga prawdopodobnie VIII wieku p.n.e. Najwcześniej i najpowszechniej pozyskano psa domowego, który towarzyszył w polowaniach, następnie bydło, owce, kozy, trzodę chlewną i osły, oraz stosunkowo późno (około II wieku p.n.e.) konie
9.    Kontakty pacjentów z psami wywołują wiele pozytywnych
          reakcji, łagodzą poczucie samotności i objawy zaburzeń  
          psychicznych
10.                      Wykazano poprawę łaknienia u pacjentów z chorobą Alzheimera, dzięki oglądaniu ryb w akwarium
11.                      Próby usystematyzowania sposobów oddziaływania zwierząt na człowieka doprowadziły do wyróżnienia kilku mechanizmów:
— afektywnego — im silniejsza
więź emocjonalna, tym lepsze rezultaty zooterapii;
— stymulacji psychologicznej — interakcji ze zwierzęciem
stymulującej zachowania społeczne oraz funkcje poznawcze;
— rekreacyjnego — zabawa ze zwierzęciem to powód
do radości i śmiechu.
— psychosomatycznego — Wynika
to z faktu, że liczne schorzenia somatyczne mają
komponentę psychiczną;
— fizycznego – ruch w towarzystwie zwierzęcia odgrywa kluczową rolę;
— skojarzonego — w kontakcie ze zwierzęciem często rolę odgrywa jednocześnie kilka spośród wymienionych powyżej mechanizmów. Przykładowo, podczas hipoterapii zawsze działają mechanizmy: afektywny, rekreacyjny i fizyczny — z punktu widzenia psycho-
-sensorycznego jazda konna jest korzystniejsza niż
na przykład jazda na rowerze
12.                      U pacjentów z rozpoznaną schizofrenią poddanych terapeutycznej jeździe konnej, wykazano redukcję objawów negatywnych i zmniejszenie częstości hospitalizacji

13.                      W badaniach z udziałem osób w wieku podeszłym z zaburzeniami psychicznymi, wykazano redukcję lęku i objawów depresyjnych oraz poprawę funkcji poznawczych po sesjach zoo terapii

Tekst opracowany na podstawie pracy poglądowej: Katarzyny Girczys-Połedniok, Roberta Pudlo, Agnieszki Szymlak, Natalii Pasierb
1Katedra i Oddział Kliniczny Psychiatrii, Wydział Lekarski z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym w Zabrzu,
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
2Katedra i Klinika Pediatrii, Wydział Lekarski z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym w Zabrzu,
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach pod tytułem "Zastosowanie terapii z udziałem zwierząt
w praktyce psychiatrycznej"



Boni- dogoterapeuta, pies Pani Agnieszki z Konina, bohater i przyjaciel wielu dzieci, np. Ośrodka Szkolno- Wychowawczego nr 1 w Gnieźnie w 2012 roku, zasłużony w pracy i kochany przez najbliższych, zmarł w 2016 roku.




Boni i Pani Agnieszka w podczas pracy terapeutycznej z dziećmi.


P







niedziela, 24 września 2017

pieczony królik

PIECZONY KRÓLIK

URZECZONA PRZEPISEM NA PIECZONEGO KRÓLIKA ZE STRONY INTERNETOWEJ NIETYLKOPASTA.PL, PRAGNĘ POCHWALIĆ SIĘ SWOIM KUCHENNYM DOKONANIEM, A ZARAZEM ZAPROSIĆ DO ROZPOCZĘCIA POPOŁUDNIA Z KOLEJNĄ POZYCJĄ "KUCHNIA PEŁNA NIESPODZIANEK" ;-)


ZAPRASZAM DO GOTOWANIA I ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI

MARTA

KRÓLIK W WINIE

Przygotowanie: ok 1,5 h
Ilość porcji: 3-4
Składniki:
-1 tuszka królika ok 1,2 – 1,5 kg, wypatroszona
– 250 ml czerwonego wytrawnego wina
– 8 ząbków czosnku
– 2 gałązki świeżego rozmarynu
– 3/4 szklanki oliwek (mogą być i zielone i czarne) bez pestek
– 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
– olej do smażenia
– sól i pieprz
PRZYGOTOWANIE:
1.    Tuszkę królika pokrójcie za pomocą ostrego noża lub tasaka na mniejsze kawałki. Wyjdzie 7-10 części. Królik ma dość delikatne kostki, zatem łatwo je połamać za pomocą ostrzejszego narzędzia.
2.    Tak przygotowane mięso natrzyjcie solą i pieprzem. Na rozgrzanej patelni obsmażcie królika, tak aby mięso z zewnątrz nie było różowe. Zajmie to ok 10-15  minut. Następnie zalejcie królika winem i duście ok 5 minut aby wino nieco odparowało.
3.    Przełóżcie całość do naczynia żaroodpornego. Dodajcie ząbki czosnku, jeśli są duże to przekrojone na 2-3 części. Dodajcie także oliwki i rozmaryn (oderwijcie listki od zdrewniałych łodyżek i użyjcie samych listków). Całość przykryjcie szczelnie folią aluminiową i wsawcie do piekarnika nagrzanego do 180 st.
4.    Pieczcie królika około 1h, w połowie pieczenia przekręćcie mięso na drugą stronę. Po 1h odkryjcie królika i pieczcie jeszcze ok 15-20 minut aż sos nieco wyparuje a królik ładnie się „podpiecze”.
5.    Po wyjęciu z piekarnika posypcie natką pietruszki. Podawajcie z dodatkami: kaszą lub ziemniakami, sałatką.






AUTOR POTRAWY I ZDJĘCIA: MARTA



wtorek, 19 września 2017

postawy rodzicielskie

POSTAWY RODZICIELSKIE


Jako nauczyciel często mam do czynienia z różnymi postawami rodzicielskimi. Zdarzają się takie, które na długo zapamiętuję (pozytywne jak i negatywne). Po przeczytaniu książki 
T. Fiutowskiej i A. Rumińskiej mogę stwierdzić, że autorki
 w trafny sposób sprecyzowały różne postawy rodzicielskie, 
które pragnę przedstawić. Może ta krótka prezentacja pomoże
 Wam - nauczycielom w pracy, a Rodzicom w wychowywaniu dzieci.


Rodzic nadopiekuńczy: „Nie schylaj się, mama ci poda…”

Taki rodzic niemal bez przerwy czuje niedosyt w pełnieniu przez siebie funkcji opiekuna. Niestety  jest to bardzo złudne, ponieważ jest to nie pomoc lecz wyręczanie dziecka. Rodzic nie doradza, a wręcz narzuca rozwiązania dziecku, w ten sposób uzależnia dziecko od siebie. Niestety kończy się to tym, że ten rodzaj miłości rodzica do dziecka, ogranicza jego autonomię oraz nie sprzyja jego prawidłowemu rozwojowi.

Rodzic uszczęśliwiający: Sprawię, ze Twoje życie będzie usłane różami”

Rodzic uważa, że szczęście jego dziecka zależy tylko i wyłącznie od niego, najlepiej przychyliłby nieba swojemu dziecku. Rodzic chce na każdym kroku uchronić dziecko przed zawodem, porażką oraz wszelkimi negatywnymi stronami życia.
 W konsekwencji tworzenie nad dzieckiem ochronnego parasola, zaburza rzeczywisty obraz życia oraz normalny rozwój. Co więcej, ma to wpływ również na dojrzewanie już młodego człowieka, nastolatka. Wynikiem takiego zachowania się rodzica jest brak odporności dziecka na ból, porażkę oraz różne frustracje, a co za tym idzie brak umiejętności radzenia sobie z negatywnymi emocjami i doznaniami.

Rodzic niedojrzały emocjonalnie: „Ja też ciągle jestem dzieckiem”

Zdarza się, ale nie we wszystkich przypadkach, ze rodzicielstwo przychodzi na niego za wcześnie. Dziecko traktuje, jak zabawkę, a odwrócenie ról  (dziecko staje się bardziej dojrzałe niż rodzic) powoduje u dziecka lęk.

Rodzic podporządkowany: „Wybacz, że jesteśmy Twoimi rodzicami”

Niemal każdą decyzję wobec dziecka tłumaczy i usprawiedliwia, jest przesadnie cierpliwy i tolerancyjny. Szybko uzależnia się od kaprysów dziecka. Niestety, 
gdy szybko się nie zainterweniuje, to dziecko wyrośnie na niezdolnego do ustępstw egocentryka, roszczeniowo nastawionego do świata.

Rodzic chłodny uczuciowo: „Mamy dla ciebie serce lodowe w pozłacanym puzderku”

Zazwyczaj wiecznie zapracowany rodzic nie ma czasu na kontakt z dzieckiem. Zapewnia wszystko: zabawki, wykupuje karnety na dodatkowe zajęcia np. językowe, taneczne, modnie ubiera, ale nie ma czasu na zainteresowanie się jego problemami. Dziecko nie mając właściwych wzorców pozytywnej więzi emocjonalnej z rodzicami, będzie miało problemy ze zrozumieniem siebie i innych ludzi.

Rodzic autokrata: „Jeśli nawet nie mam racji, to też mam rację”

Kierowanie dzieckiem jest dla niego przejawem ogromnej miłości. Dziecko wyrasta
 na osobę pozbawioną rozpoznawania umiejętności swoich potrzeb oraz dokonywania wyborów.

Rodzic nieodgadniony: „Kocham życie na wulkanie”


Dziecko nigdy nie wie, czy rodzic za chwilę wybuchnie złością, czy lawiną miłości. Jest to rodzic, u którego można podejrzewać zaburzenia dwubiegunowe.  
Natomiast u dziecka kształtują się w konsekwencji zachowania przypominające nadpobudliwość psychoruchową. Takie dziecko ma często zaburzone poczucie bezpieczeństwa.


Postawy rodzicielskie opracowane na podstawie książki: "Dziecko w Domu
 i w Przedszkolu" vademecum dla rodziców i nauczycieli Teresy Fiutowskiej
 i Anny Rumińskiej, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna "Adam", Warszawa 2010.




zabawy sensoryczne

ZABAWY SENSORYCZNE

DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM SĄ BARDZO CIEKAWE ŚWIATA. DOMINUJĄCE ZABAWY W TYM WIEKU, TO ZABAWY BADAWCZE, KONSTRUKCYJNE, TEMATYCZNE, TROPIĄCE. W DZISIEJSZYCH CZASACH NIESTETY PRODUKUJEMY DUŻO ŚMIECI, 
ALE PRZECIEŻ I ŚMIECI MOŻNA WYKORZYSTAĆ...
PRZEDSTAWIAM MOJE POMYSŁY NA SENSOZABAWKI, KTÓRE ROZWIJAJĄ ZMYSŁY: WZROKU, SŁUCHU, DOTYKU, A NAWET ZAPACHU. 

POMYSŁ NR 1:

- PUSTE BUTELKI PO SOKU TYMBARK WYKORZYSTAŁAM JAKO GRZECHOTKI. DZIECI NASYPUJĄC DO PUSTYCH PLASTIKOWYCH BUTELEK RÓŻNE SYPKIE ARTYKUŁY SPOŻYWCZE ĆWICZĄ MOTORYKĘ MAŁĄ, MAJĄ KONTAKT Z RÓŻNYMI ZAPACHAMI. PO NASYPANIU KASZY, RYŻU, GROCHU ŁUSKANEGO, SOLI, MOŻNA TE BUTELKI ZAKLEIĆ KOLOROWYMI NAKLEJKAMI, BĄDŹ ZOSTAWIĆ PRZEZROCZYSTE. DZIĘKI TAK ORYGINALNYM GRZECHOTKOM DZIECI MOGĄ PORÓWNYWAĆ GĘSTOŚĆ SUBSTANCJI, CIĘŻKOŚĆ I DŹWIĘKI WYDAWANE PODCZAS GRZECHOTANIA ;-)



POMYSŁ NR 2

- MINĄŁ OKRES LETNI I NASZE BALKONY, WERANDY OZDOBIAMY NAJCZĘŚCIEJ WRZOSAMI. BARDZO CZĘSTO NASZE LAMPY LEDOWE, KTÓRE PIĘKNIE ŚWIECIŁY
 W LETNIE CIEPŁE NOCE, JUŻ ALBO SIĘ PRZEPALIŁY, ALBO WYCZERPAŁY SIĘ 
IM BATERIE, ALBO DOZNAŁY INNYCH ZNISZCZEŃ POPRZEZ DESZCZ (RDZA). 
JA MOJE ŻARÓWKI SŁONECZNE WYKORZYSTAŁAM JAKO GRZECHOTKI LUB JAKO PRÓBKI Z ZAPACHAMI, BOWIEM NP. ZAPACH KAWY W TAKIEJ ŻARÓWCE JEST NIEZWYKLE AROMATYCZNY. DO ŻARÓWEK MOŻECIE WSYPAĆ NIE TYLKO SYPKIE ARTYKUŁY SPOŻYWCZE, ALE TEŻ RÓŻNE NIEPOTRZEBNE RZECZY TYPU: BROKAT, ROZSYPANE ZE SZNURA KORALI ELEMENTY, MUSZELKI, PIÓRKA. TE OSTATNIE, CZYLI PIÓRKA MOŻNA TEŻ WŁOŻYĆ W ŻARÓWKI I STWORZYĆ ANIELSKĄ GIRLANDĘ NA BOŻE NARODZENIE. ZAPRASZAM DO ZABAWY :-)


AUTOR POMYSŁÓW I ZDJĘĆ: MARTA

poniedziałek, 18 września 2017

rebusy o rodzinie

REBUSY O RODZINIE

KRZYŻÓWKA ROZWIĄZANA?

I JAK WAM SIĘ PODOBAŁO HASŁO?

A MOŻE DZIŚ ZMIERZYCIE SIĘ Z MOIM REBUSEM?

ŻYCZĘ POWODZENIA ;-)


AUTOR: MARTA

niedziela, 17 września 2017

krzyżówki o rodzinie

Krzyżówki o rodzinie

ZAPRASZAM DO ROZWIĄZANIA MOJEJ KRZYŻÓWKI, CIEKAWE, CZY UCIESZY WAS HASŁO GŁÓWNE?

Krzyżówka

1.





2.





3.









4.





5.






6.





7.






Pytania:
1.      Podzielona wyspa na Morzu Śródziemnym.
2.      Ulepiła Plastusia (lit).
3.      Lek, uśmierza ból.
4.      Pracuje na rzecz obcego wywiadu.
5.      Miejscy-urzędują w ratuszu.
6.      Obok Astry w salonie.
7.      Mąż Fiony.

AUTOR: MARTA

pieczone pierogi

Pieczone pierogi


     W CIĄGU TYGODNIA STARAMY SIĘ SPROSTAĆ CODZIENNYM ZADANIOM, 
W PRACY, W DOMU JAKO ŻONY, PARTNERKI, MATKI. NIE ZAWSZE MAMY CZAS, 
ABY ZROBIĆ SWÓJ EKSTRA POPISOWY NUMER W KUCHNI, CZĘSTO GOTUJEMY COŚ NA SZYBKO. MOIM POPISOWYM NUMEREM W WOLNE DNI, TAKIE, JAK DZISIEJSZA NIEDZIELA, SĄ PIECZONE PIEROGI Z MIĘSEM, TAK WIĘC CHCIAŁABYM SIĘ Z WAMI PODZIELIĆ POMYSŁEM ZACZERPNIĘTYM ZE STRONY "KOBIETA WSZECHJEDZĄCA" 
I ZAPREZENTOWAĆ PYSZNE PIECZONE PIEROGI, A ZARAZEM ZAPOCZĄTKOWAĆ DZIAŁ KULINARNY NA NASZYM BLOGU: "KUCHNIA PEŁNA NIESPODZIANEK".

     ZAPRASZAM DO DZIAŁANIA - GOTOWANIA I ŻYCZĘ SMACZNEGO ;-) 

MARTA



PIECZONE PIEROGI Z MIĘSEM


Składniki na ciasto:
§  550g mąki
§  200 g masła
§  3 jajka
§  2 łyżki kwaśnej śmietany
§  sól
Składniki na farsz:
§  40 dag gotowanego mięsa (z rosołu)
§  2 średnie cebule
§  2 łyżki klarowanego masła lub oleju
§  125 ml bulionu
§  przyprawy: sól, pieprz, tymianek, rozmaryn

Dodatkowo rozbełtane jajko do smarowania pierogów.
Przygotuj ciasto: mąkę z solą przesiej do miski i w kopczyku zrób dołek, do którego wkrój zimne masło i wbij jajka. Zacznij zagniatać, dodając w trakcie kwaśną śmietanę. Gdy składniki się połączą, zawiń ciasto w folię albo włóż do woreczka i umieść w lodówce.
Mając gotowe ciasto, zabierz się za farsz: zmiel mięso. Cebule obierz, posiekaj jak najdrobniej i zeszklij na klarowanym maśle. Do cebuli dodaj zmielone mięso, podlej bulionem i przypraw solą, pieprzem, tymiankiem i rozmarynem (po około pół łyżeczki suszonych ziół). Podsmażaj na niewielkim ogniu, często mieszając, przez około 10-15 minut, aby płyn odparował, jednak farsz nie powinien być suchy. Gotowy odstaw do ostygnięcia.
Schłodzone ciasto rozwałkuj na około 5 mm gruby placek. Za pomocą szklanki albo specjalnego urządzenia wykrawaj kółka. Na środku każdego umieszczaj łyżkę farszu i zlepiaj jak pieroga. Ulepione pierogi układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i smaruj rozmąconym jajkiem. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C i piecz przez 20 minut.
zdjęcie i pierogi mojego autorstwa- Marta

Razem z mamą tarta warzywna....mniam

Jednym z dobrych pomysłów na spędzenia czasu z dzieckiem jest wprowadzanie go w obowiązki domowe. Które mogą okazać się świetną zabawą :-) T...