środa, 27 września 2017

zooterapia


Ja i moja suczka Łajka

ZOOTERAPIA CZYLI LECZNICZE DZIAŁANIE ZWIERZĄT

NIEDAWNO NATKNĘŁAM SIĘ NA BARDZO CIEKAWY TEKST DOTYCZĄCY ZOOTERAPII W LECZENIU PSYCHIATRYCZNYM. ZOOTERAPIA NIE JEST NICZYM NOWYM, NAJCZĘŚCIEJ W INTERNECIE WIDZIMY ŁADNIE ZDJĘCIA ZWIERZĄT-TERAPEUTÓW, ALE NIGDY ZDJĘCIA NIE UKAZUJĄ CIERPIENIA LUDZI DOTKNIĘTYCH RÓŻNYMI ZABURZENIAMI, TYMI WEWNĘTRZNYMI - PSYCHICZNYMI. PRACA POGLĄDOWA, KTÓRĄ PRZECZYTAŁAM WYWOŁAŁA NA MNIE BARDZO DUŻE WRAŻENIE I PRAGNĘ JĄ ZRECENZOWAĆ. CHCIAŁABYM RÓWNIEŻ ZŁOŻYĆ PODZIĘKOWANIA PANI AGNIESZCE Z KONINA, DOGOTERAPEUTCE I NAUCZYCIELCE ZA UDZIELENIE POZWOLENIA NA WYKORZYSTANIE ZDJĘĆ Z JEJ PRACY. SERDECZNIE PANIĄ POZDRAWIAMY PANI AGNIESZKO :-)

Czy wiesz, że…
1.    Zooterapia (animaloterapia) znajduje miejsce we współczesnym lecznictwie od lat 60 XX wieku,
2.    Istnieje kilka rodzajów interakcji człowieka ze zwierzęciem: terapia z udziałem zwierząt, zajęcia z udziałem zwierząt, oraz edukacja z udziałem zwierząt,
3.    Interakcje ze zwierzętami okazują się cenne w przypadku depresji, zaburzeń lękowych, schizofrenii czy procesów otępiennych, mają pozytywny wpływ na funkcjonowanie
         osób w wieku podeszłym oraz niosą korzyści dla zdrowia 
          somatycznego
4.    Pierwsze doniesienia na temat wykorzystania zwierząt
         w wspomaganiu procesu leczenia pochodzą z Belgii,
gdzie hospitalizowani pacjenci zajmowali się ptactwem
5.    Pionierem badań nad wpływem obecności zwierzęcia
         na przebieg terapii był dziecięcy psychiatra Boris
         M. Levinson, któremu w gabinecie, towarzyszył labrador
         retriever o imieniu Jingles. Levinson zaobserwował,
         że pies pomagał „przełamać pierwsze lody” i ułatwiał
kontakt z pacjentem
6.    Zygmunt Freud (austriacki lekarz neurolog i psychiatra), twórca psychoanalizy posiadał wiele psów. Często jeden z nich Jofi był obecny podczas pionierskich sesji psychoanalizy.



Zygmund Freud ze swoim psem
Źródło: psychologytoday.com

7.    Zwierzęta najczęściej wykorzystywane do terapii to: psy (dogoterapia), koty (felinoterapia), konie (hipoterapia), delfiny (delfinoterapia), a ostatnio nawet osły (onoterapia) i alpaki…




8.    Proces udomowienia zwierząt sięga prawdopodobnie VIII wieku p.n.e. Najwcześniej i najpowszechniej pozyskano psa domowego, który towarzyszył w polowaniach, następnie bydło, owce, kozy, trzodę chlewną i osły, oraz stosunkowo późno (około II wieku p.n.e.) konie
9.    Kontakty pacjentów z psami wywołują wiele pozytywnych
          reakcji, łagodzą poczucie samotności i objawy zaburzeń  
          psychicznych
10.                      Wykazano poprawę łaknienia u pacjentów z chorobą Alzheimera, dzięki oglądaniu ryb w akwarium
11.                      Próby usystematyzowania sposobów oddziaływania zwierząt na człowieka doprowadziły do wyróżnienia kilku mechanizmów:
— afektywnego — im silniejsza
więź emocjonalna, tym lepsze rezultaty zooterapii;
— stymulacji psychologicznej — interakcji ze zwierzęciem
stymulującej zachowania społeczne oraz funkcje poznawcze;
— rekreacyjnego — zabawa ze zwierzęciem to powód
do radości i śmiechu.
— psychosomatycznego — Wynika
to z faktu, że liczne schorzenia somatyczne mają
komponentę psychiczną;
— fizycznego – ruch w towarzystwie zwierzęcia odgrywa kluczową rolę;
— skojarzonego — w kontakcie ze zwierzęciem często rolę odgrywa jednocześnie kilka spośród wymienionych powyżej mechanizmów. Przykładowo, podczas hipoterapii zawsze działają mechanizmy: afektywny, rekreacyjny i fizyczny — z punktu widzenia psycho-
-sensorycznego jazda konna jest korzystniejsza niż
na przykład jazda na rowerze
12.                      U pacjentów z rozpoznaną schizofrenią poddanych terapeutycznej jeździe konnej, wykazano redukcję objawów negatywnych i zmniejszenie częstości hospitalizacji

13.                      W badaniach z udziałem osób w wieku podeszłym z zaburzeniami psychicznymi, wykazano redukcję lęku i objawów depresyjnych oraz poprawę funkcji poznawczych po sesjach zoo terapii

Tekst opracowany na podstawie pracy poglądowej: Katarzyny Girczys-Połedniok, Roberta Pudlo, Agnieszki Szymlak, Natalii Pasierb
1Katedra i Oddział Kliniczny Psychiatrii, Wydział Lekarski z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym w Zabrzu,
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
2Katedra i Klinika Pediatrii, Wydział Lekarski z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym w Zabrzu,
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach pod tytułem "Zastosowanie terapii z udziałem zwierząt
w praktyce psychiatrycznej"



Boni- dogoterapeuta, pies Pani Agnieszki z Konina, bohater i przyjaciel wielu dzieci, np. Ośrodka Szkolno- Wychowawczego nr 1 w Gnieźnie w 2012 roku, zasłużony w pracy i kochany przez najbliższych, zmarł w 2016 roku.




Boni i Pani Agnieszka w podczas pracy terapeutycznej z dziećmi.


P







2 komentarze:

  1. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie przy różnych terapiach takie obcowanie ze zwierzętami się wprowadza. jednak ja jak na ten moment uczęszczam do lekarza medycyny pracy https://cmp.med.pl/cmp-ochota/medycyna-pracy/ i muszę przyznać, że opieka jest na najwyższym poziomie.

    OdpowiedzUsuń

Razem z mamą tarta warzywna....mniam

Jednym z dobrych pomysłów na spędzenia czasu z dzieckiem jest wprowadzanie go w obowiązki domowe. Które mogą okazać się świetną zabawą :-) T...