szyszka ozdobna

szyszka ozdobna - szyszka ombre

Dziś pokolorujemy kolejne szyszki, tym razem ombre, jak rodzaj fryzury ;-)

Tym razem potrzebujemy kilka odcieni kolorów farb akrylowych. Wykonanie szyszki ombre jest tak samo proste jak poprzedniej, zwykłej, należy jedynie nakładać po kolei od najciemniejszego odcienia np. koloru niebieskiego, do najjaśniejszego. Szyszki mogą być mniejsze i większe tzw. kolby.

Zaczynamy ;-)

\

Prawda, że piękne?

Dziękuję Wam, że jesteście dla mnie inspiracją.

Pozdrawiam

Marta

ozdoby ze słomy

ozdoby ze słomy - gwiazdka

     Kilka dni temu mogliśmy zaobserwować zaćmienie księżyca, a przecież koleżankami księżyca są również gwiazdy ;-) Korzystając z dobrodziejstw natury, można wykorzystać po raz kolejny słomę do wykonania większych, mniejszych gwiazd, niekoniecznie jako przybranie choinki.

I tym razem niewiele potrzebujemy:
- słoma
- klej najlepiej Magic
- brystol
- nożyczki
- szablon gwiazdki
- sznurek lniany lub wełna

1. Słomę tym razem rozczepiamy i prostujemy na płaskie elementy, oraz przyklejamy klejem do brystolu.

2. Drukujemy szablon gwiazdki (wielkość dowolna), ja wydrukowałam na 4 cm długości.

3. Szablon wycinamy i odrysowujemy od niego wzór na słomie, która już wyschła. Potrzebne nam będą 2 gwiazdki.

4. Gwiazdki nacinamy do połowy i wkładamy jedna w drugą.

5. Na czubku gwiazdki robimy niewielki otwór nożyczkami i przewlekamy przez niego sznurek lniany i zawiązujemy go.

Ozdoba gotowa

Mam nadzieję, że Wam się podoba

Pozdrowionka

Marta ;-)

Dżem z czereśni

Dżem z czereśni

Witam serdecznie, dziś czas na czereśniową przygodę, w której będę Waszą przewodniczką. Liczę na zaufanie ;-)

Składniki

·         3 kg czereśni

·         60 dag cukru

·         1 laska wanilii lub 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Przygotowanie krok po kroku:

·         Czereśnie pozbawić ogonków, umyć i wydrylować. Najlepiej posłużyć się drylownicą

·         W dużym rondlu owoce zasypać cukrem i zostawić na kilka godzin, żeby puściły sok

·         Przemieszać czereśnie i postawić na średnim ogniu. Doprowadzić do zagotowania, zdejmując pianę z powierzchni

·         Dodać wanilię. Zmniejszyć ogień i smażyć powoli, aż sok odparuje, a dżem zgęstnieje

·         Garnek w trakcie smażenia należy 2-3 razy zdjąć z ognia, zostawić do ostygnięcia

·         Gotowy dżem nakładać do słoików, mocno zakręcić i odwrócić do góry dnem

·         Słoiki z dżemem smażonym krótko (zachowują ładniejszy kolor) trzeba pasteryzować: Pasteryzacja na sucho i na mokro, w piekarniku, garnku lub zmywarce

Moi drodzy, ja również smażyłam dość długo i mój dżem nie ma zbyt ładnego koloru, dlatego proponuję Wam, żebyście smażyli odrobinkę krócej, aby Wasze dżemy miały wyraźne kolory. Miejcie też na uwadze, że dżem z jasnych czereśni jest też bledszy.

Pozdrawiam

Marta ;-)

ozdoby ze słomy

Ozdoby ze słomy - aniołek

A cóż to znowu Pani Marta wymyśliła?!? Ozdoby na choinkę w lipcu? Zwariowała ?
Jeśli zwariowałam, to tylko pozytywnie ;-) O słomę trudno w grudniu, za to w lipcu lub w sierpniu, w okresie żniw, bardzo łatwo. A przecież niektórzy z nas mogą spędzać wakacje agroturystycznie, więc o takie materiały, jak słoma nietrudno, a ja jestem zwolenniczką powiedzonka: "Kuć żelazo, póki gorące"!

Do wykonania aniołka ze słomy potrzebujemy niewiele:
- słomy;
- sznurka lnianego lub wełny;
- nożyczek.

1. Słomę oczyszczamy z liści.

2. Do wykonania rączek aniołka potrzebujemy cieniutkich końcówek kłosów pszenżyta lub innego żyta.

3. Cienkie siano pleciemy na warkocz i zawiązujemy na dwóch końcach. To będą rączki aniołka.

 4. Dłuższe i grubsze siano lekko nawilżone wodą (aby się nie łamało) zginamy w połowie i wiążąc tworzymy głowę aniołka.

5.  Teraz nadszedł czas na skrzydła. Krótsze siano po prostu związujemy w połowie i razem z rączkami wkładami w tułów aniołka i związujemy.

Po przycięciu nierówności otrzymujemy pięknego aniołka.
Nie martwcie się, że w grudniu nie będę miała pomysłów na ciekawe ozdoby choinkowe.
Wierzcie mi, że na pewno coś dla Was wymyślę ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Marta ;-)

szyszki ozdobne

Szyszki ozdobne

     Witam serdecznie w wakacyjnym czasie, w czasie urlopowym. Relaksujemy się w górach, nad morzem, w mieście, na wsi i w lesie. Ja chodząc po lesie napotkałam świetne materiały na ozdobienie balkonów, ogródków, wnętrza doniczek oraz słoików, słojów. SZYSZKI! Świetny i tani materiał ozdobny. Szyszek możemy używać zarówno w stanie naturalnym, jak i delikatnie je ozdobić

Do wykonania kolorowych ozdobnych szyszek potrzebujemy zaledwie:

- szyszek;
- farb akrylowych;
- kleju magic;
- ozdób: cekinów, perełek, koralików;
- pędzli, pędzelków.

I do dzieła!!!

Ja pomalowałam szyszki od zewnątrz, zostawiając niepomalowane szczeliny. Po wyschnięciu z szyszek tworzę dowolne kompozycję.

Proponuję Wam tą kolorową zabawę :-)

Pozdrawiam Marta :-)

Bransoletki z modeliny

Bransoletki z modeliny

     Lato, lato wszędzie zawitało oszalało... :-)
Witam serdecznie!
 Latem każda dama, nawet taka mała w wieku przedszkolnym chce ładnie wyglądać. Dziś mam do zaproponowania fajną ozdobę z modeliny, na rękę, elastyczną na gumce.

Do wykonania bransoletki z modeliny potrzebujemy niewiele:

- różnych kolorów modeliny;
- gumek z pasmanterii;
- wykałaczkę lub tą dłuższą od szaszłyka;
- piekarnika lub garnka z wodą.

1. Dowolny kolor modeliny kulamy w kulkę, a zarazem uczymy dzieci kształtować kulkę, walec, węża, sprawdzamy, na jakim poziomie jest motoryka mała dziecka.

2. Kolory modeliny możemy ze sobą mieszać, nakładać na siebie, tworzyć tzw. naleśniki. A gdy już otrzymamy odpowiednie kolory, utworzymy kulkę na koralik, możemy przebić dziurkę w kulce, możemy również stworzyć swój własny kształt koralika, np. biedronkę lub pszczołę.

3. Gotowe koraliki wypiekamy w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez 10 minut lub gotujemy w garnku z wodą również przez ok 10 minut, a kiedy wysuszymy twardą modelinę, malujemy ją lakierem bezbarwnym.

4. Błyszczące i wyschnięte koraliki nadziewamy na gumki i zawiązujemy je tak, aby nie uciskały nadgarstka.

I gotowe !!!

Życzę miłego kulania ;-) 

Marta :-)

Drożdżówka z truskawkami

Drożdżówka z truskawkami

Witam serdecznie w pięknym miesiącu lipcu. Bardzo przepraszam, że tak późno zabrałam się za temat truskawek, których już w zasadzie nie można spotkać już na bazarach, ale zawsze truskawki możemy zastąpić innymi owocami, jak np. porzeczkami, agrestem, rabarbarem, jagodami. Jest mi serdecznie miło zaprezentować Wam moje szneki z drzuzgawką, czyli drożdżówki z truskawką po poznańsku.

A więc do dzieła! :-)

Składniki na 9 sztuk:
- 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej
- 3/4 szklanki letniego mleka
- 3 czubate łyżki cukru
- 1 jajko
- 1/4 łyżeczki soli
- 60 g roztopionego masła
- 12 g świeżych drożdży lub 7 g suchych drożdży
- 4,5 łyżeczki bułki tartej
- 400 g truskawek
- 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka lub wody do posmarowania drożdżówek

Ponadto do kruszonki potrzebujemy:
- pół szklanki mąki pszennej
- 5 łyżek cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
- 60 g roztopionego masła

1. Mąkę pszenną należy wymieszać z drożdżami. Ja akurat dostałam w sklepie drożdże suche. Ze świeżymi należy najpierw zrobić rozczyn. Następnie dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. uformować z niego kulę i włożyć do oprószonej mąką miski. Odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręcznikiem kuchennym, do podwojenia objętości na 90 minut.

2. Po tym czasie ciasto ponownie zagnieść i podzielić na 9 równych części. Uformować okrągłe bułeczki, ułożyć na blaszce wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia oraz w odpowiednich odległościach. Można je przykryć folią spożywcza lub lnianym ręcznikiem i pozostawić w cieple na 30 minut lub dłużej do podwojenia objętości.

3. Gdy bułeczki  podwoją objętość, dnem szklanki należy zrobić wgłębienie w każdej, przyciskając mocno szklankę. Ciasto powinno być cienkie w tym miejscu. Smarujemy je rozmąconym jajkiem.

4. We wgłębienie nasypać pół łyżeczki tartej bułki, a na końcu włożyć truskawki.

mmmm....ale pyszne truskawy :-)

5. Bułeczki posypać kruszonką, a następnie piec w temperaturze 190 stopni ok 22 minuty. Piekarnik musi być wcześniej rozgrzany. Po wyjęciu wystudzić.

mmm... pyszota :-)

Poniżej przedstawiam również wersję z czerwonymi porzeczkami, czereśniami i agrestem odmiany czerwonej, jest bardziej słodki niż ten zielony.

Agrest podzieliłam na połówki, aby lepiej rozkładał się na bułeczce.

Życzę smacznego 

Marta ;-)